Zakażenia układu oddechowego to najczęstsze zakażenia występujące u dzieci. Szacuje się, że 90% tych zakażeń spowodowanych jest przez infekcje wirusowe. Klasyczne objawy infekcji wirusowej to kaszel, katar, często wysoka gorączka. Znamy około 200 różnych wirusów, które mogą spowodować zakażenia w obrębie układu oddechowego. U małych dzieci, szczególnie tych, które uczęszczają do żłobka lub przedszkola, rozpoznaje się w sezonie infekcyjnym 8-10 infekcji, głównie górnych dróg oddechowych. W większości są to łagodne wirusowe infekcje samoograniczające się, które wymagają jedynie tzw. leczenia objawowego i nie wymagają podawania antybiotyków. Należy pamiętać, że antybiotyki wykorzystujemy wyłącznie do leczenia infekcji bakteryjnych. Na wirusy antybiotyk nie działa w ogóle. Dlatego infekcji wirusowych nie należy leczyć antybiotykami. Najskuteczniej w ograniczaniu infekcji wirusowej działa nasz własny układ odpornościowy. Stosowane leczenie ma jedynie wspomóc funkcje naszego układu odpornościowego i poprawić samopoczucie chorego pacjenta. A tymczasem rodzice często wymuszają zlecenie antybiotyku na lekarzach, gdy dziecko zagorączkuje. Często też lekarze sami w infekcjach wirusowych, w obawie o pogorszenie stanu zdrowia, przepisują antybiotyki. A zatem kaszel, katar i podwyższona temperatura ciała to klasyczny obraz infekcji wirusowej, która jeśli jest niepowikłana nadkażeniem bakteryjnym, nie wymaga stosowania antybiotyków.
Bakterie posiadają mechanizmy obronne przed antybiotykami. Potrafią wytwarzać enzymy unieszkodliwiające antybiotyki. Ta zdolność bakterii powoduje, że coraz więcej bakterii jest oporna na powszechnie stosowane antybiotyki. Aktualnie istnieją już szczepy bakteryjne oporne na wszystkie istniejące na rynku farmaceutycznym antybiotyki i liczba osób skolonizowanych takimi bakteriami rośnie. Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest nadużywanie antybiotyków w medycynie do leczenia infekcji wirusowych, które nie wymagają takiego postępowania. W Europie zmniejsza się antybiotykooporność bakterii. Tymczasem w Polsce, z powodu nadużywania antybiotyków, lekooporność bakterii lawinowo wzrasta. Jeśli nie zmienimy naszej świadomości i naszego postępowania, wkrótce możemy nie mieć antybiotyków, którymi będziemy się leczyć. Co zatem robić, by ograniczać lekooporność bakterii.
Zaburzenia flory bakteryjnej przewodu pokarmowego spwodowane antybiotykoterapią trwają często przez wiele miesięcy, a nawet lat. Badania fińskich naukowców, o których informuje pismo "Nature Communications". sugerują, że regeneracja flory bakteryjnej przewodu pokarmowego po kuracji antybiotykowej trwa ponad rok. Flora bakteryjna dziecka, które w ciągu sezony jesienno-zimowego otrzymuje antybiotyki kilka razy, może nie mieć czasu na regenerację.
Mając na uwadze powyższe informacje, w mojej praktyce ograniczam stosowanie antybiotykoterapii do sytuacji klinicznych, w których ich zastosowanie jest bezwzględnie konieczne. W wątpliwych przypadkach zlecam pacjentom badania laboratoryjne, które mają pomóc w ustaleniu etiologii infekcji - wirusowej lub bakteryjnej. Mam możliwość wykonania przy łóżku pacjenta badania CRP, testu na grypę i wymazu w kierunku paciorkowców.
Przeczytaj też Czy gorączka u dziecka jest wskazaniem do podania antybiotyku - pediatra radzi
Potrzebujesz wizyty domowej, porady laktacyjnej lub teleporady - zapraszam do zapoznania się z moją ofertą .
Więcej interesujących porad i informacji o zdrowiu znajdziesz na stronie Spis treści bloga
© 2023 created with afterweb.pl
Wizyty domowe Lublin i okolice
Wizyty domowe w zależności od dyspozycji
godz: 9-18
tel: +48 505 129 655
e-mail: marzena.8921285@gmail.com
Teleporady ( cała Polska )
Poniedziałek - Niedziela
godz: 9-23
tel: +48 505 129 655
W razie braku odbioru telefonu proszę o sms z prośbą o wizytę domową lub teleporadę.
Specjalizacje
- Pediatra
- Neonatolog
Dr n.med.Marzena Kostuch
Pediatra neonatolog
Wizyty domowe
Lublin i okolice
Teleporady (cała Polska)
Blog o zdrowiu, na którym znajduję się szereg ciekawych informacji przydatnych dla pacjentów